Jej osoba i styl życia nie wpisuje się w schemat skostniałego świata 50-letnich dewotek, jaki mamy w Polsce.
Wystarczy przejrzeć tylko jeden portal plotkarski, by znaleźć takie newsy o Agnieszce Fitkau – Perepeczko: „PAZERNA Agnieszka Perepeczko!” albo „Perepeczko naciąga ludzi!”. Skąd tyle jadu w stosunku do jej osoby? – „Myślę, że jestem prekursorką mówienia tego, że po pięćdziesiątce nie trzeba się załamywać, popadać w depresję z powodu poważnej ilości lat” – mówi Agnieszka Perepeczko w rozmowie z XOXO. A takie podejście nie spotyka się z aprobatą większości Polaków. – „Musimy się nauczyć, że my jako Polska, choć mamy chlubne tradycje i wspaniałą historię, nie jesteśmy pępkiem świata. Musimy się jeszcze dużo nauczyć. A ja po prostu wiem co to znaczy – tolerancja, luz, radość życia”. Inni tego nie rozumieją i dlatego na przykład Pudelek nazwał ją kiedyś „najbardziej nielubianą babcią showbiznesu obok Beaty Tyszkiewicz”. Jak Perepeczko reaguje na te ciągłe złośliwości? – „Mam bardzo dużo zwolenniczek. Więc krytyką tak bardzo się nie przejmuję . To nawet czasem człowieka śmieszy” – dodaje aktorka.

 
wk

Komentarz tylko dla zalogowanych