Adam Sztaba wspólnie z Elżbietą Zapendowską będzie czuwał nad przebiegiem polskiej wersji reality show „Star Academy”.

Uczestnicy odizolowani od świata zewnętrznego na pewno nie będą spędzać bezproduktywnie czasu, jak mieszkańcy domu „Wielkiego Brata”. Nie pozwoli im na to Pan Dyrektor. – „Zajmę się koordynacją planu dnia uczestników i oceną ich postępów. Co nie znaczy, że ja również zasiądę w jury. Do mnie będzie należało decydujące zdanie, kto zostaje w programie. Oczywiście w pracy pomoże mi mój zastępca, a raczej zastępczyni, którą została Ela Zapendowska” – mówi Adam Sztaba w rozmowie z XOXO. Osoby biorące udział w show będą uczęszczać na zajęcia muzyczne, których celem jest zrobić z nich profesjonalnych muzyków. Dyrektor jest zmuszony do doglądania wszystkich zajęć, sprawdzania jak sobie radzą uczniowie. Jednak sam Sztaba nie zostanie zamknięty z innymi. – „Będę odwiedzał »fabrykę«, ale w niej nie zamieszkam. Pierwszy raz w historii programu funkcja dyrektora została rozszerzona. Zostałem odpowiedzialny za oprawę muzyczną i dyrygowanie orkiestrą podczas co tygodniowych gal” – dodaje kompozytor. 

sc

Komentarz tylko dla zalogowanych