Prokuratura wezwała Radosława Majdana na przesłuchanie w sprawie napaści na policjantów w Mielnie. Bramkarz odmówił zeznań.

W lipcu Radzio trochę poszalał ze swoimi kolegami z boiska. Suto zakrapiana alkoholem i huczna impreza w pensjonacie w Mielnie zakończyła się awanturą z funkcjonariuszami, którzy próbowali uciszyć rozbrykane towarzystwo. Sposób „argumentacji” Majdana ( mordobicie) został uwieczniony przez hotelową kamerę. Wczoraj prokuratura przesłuchała Majdana w sprawie tej taśmy. Bramkarz odmówił zeznań przed prokuratorem, mówiąc, że wszystko już w tej sprawie powiedział. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Doda chyba nie będzie miała wyboru. Trzeba będzie nosić byłemu mężowi paczki do więzienia.
ma

Komentarz tylko dla zalogowanych