Do procesu w sprawie wypadku w którym 3 lata temu brali udział członkowie zespołu Varius Manx może nie dojść. Lider zespołu, który był sprawcą katastrofy chce dobrowolnie poddać się karze.



Nie ma już wątpliwości, że to brawura Roberta Jansona była przyczyną katastrofalnego w skutkach zdarzenia. Najbardziej ucierpiała wówczas wokalistka zespołu Monika Kuszyńska, która doznała bardzo poważnego urazu kręgosłupa. Monika usłyszała wówczas diagnozę lekarzy, że do końca życia będzie kaleką. Akt oskarżenia już trafił do sądu. Jansonowi grożą 2 lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na 4 oraz 10 800 złotych grzywny. Początkowo muzyk sugerował, że przyczyną wypadku mógł być zły stan techniczny samochodu. Dzisiaj już wiadomo. To wina Jansona. Sprawca wypadku okazał jednak skruchę. Chce poddać się karze. Niech chociaż ten gest będzie marną rekompensatą za złamanie życia młodej i pięknej dziewczynie.
ma
 

Komentarz tylko dla zalogowanych