Aktorka przyznał, że źle się czuje kiedy musi opuścić swojej dzieci i iść do pracy. Jennifer i jej mąż Marc przez długi czas starali się o dzieci. Kiedy w końcu sie udało i na dodatek okazało się, że Lopez urodzi bliźniaki, byli zachwyceni. Teraz, kiedy dzieci mają dwa lata i są w stanie wyrazić się bardziej werbalnie, artystka zaczęła mieć poważne wyrzuty sumienia. Jennifer przyznaje, że czuje się bardzo źle kiedy musi wyjść do pracy a jej dzieci Max i Emma błagają ją o to aby nie wychodziła. "Doszło do tego, że przychodzą do drzwi i zaczynają krzyczeć, 'Nie, nie mamusiu, nie idź!'"
40-letnia gwiazda przyznaje, że nie jest pewna czy byłaby w stanie pogodzić pracy i macierzyństwa gdyby nie pomoc Marca.
"To takie trudne. Naprawdę. Bardzo szanuję samotne matki... To takie trudne wychować dziecko a tym bardziej żeby być wszystkim da tego dziecka bez partnera. Nie wiem czy bym sobie poradziła sama."

Komentarz tylko dla zalogowanych