Chociaż sami milczą na temat relacji ich łączących, wszyscy doszukują się w tym czegoś więcej niż koleżeństwa. Niedawno filmowa para spędziła wspólnie ostatnie dwa wieczory w Las Vegas. Przed wylotem do Vancouver, gdzie 17.sierpnia ruszają zdjęcia do trzeciej już części sagi Twilight: “Eclipse”, odtwórcy głównych ról postanowili spędzić razem wolny czas. Oczywiście zagraniczne portale szaleją już na temat tego, co tak na prawdę ich łączy.
Podczas pobytu w Los Angeles spędzili wspólnie dwa wieczory. W czwartek, dzięki koledze Roberta - Marcusowi Fosterowi (autorowi jednej z piosenek wykorzystanych w soundtracku filmu) - zakradli się na koncert Bobby’ieg Long’a. Wszystko oglądali zza kulis. Robert (23 l.) wydawał się bardzo powściągliwy i starał nie rzucać się w oczy. Po koncercie wsiedli szybko do taksówki i zniknęli.
Kolejny wieczór spędzili na koncercie tego samego kolegi Pattinsona. Tak jak poprzedniego wieczoru, występ oglądali stojąc za sceną, pośród sprzętu nagłaśniającego i plątaniny kabli. Potem Kristen (19 l.) i Robert, razem z grupą przyjaciół, pokazali się w Chateau Marmont, gdzie spędzili resztę wieczoru. 
Krążą również ostatnio pogłoski o zerwaniu Kristen ze swoim chłopakiem, Michaelem Angarano, po tym jak był widziany w towarzystwie nieznanej brunetki, którą odwiedził w jej mieszkaniu.
No cóż… czas pokaże, ale to Kristen ma u swojego boku (przez prawie cały dzień) mężczyznę, którego brytyjski magazyn Glamour uznał za najseksowniejszego mężczyznę Hollywood.

 
O.P.

Komentarz tylko dla zalogowanych