Rząd Malawi postanowił wypuścić z więzienia dwóch mężczyzn, którzy byli tam umieszczeni z powodu swojej orientacji seksualnej. Wygląda na to, że jak królowa popu mówi, nawet rządy słuchają. Po tym jak Madonna usłyszała o uwięzionej parze homoseksualnej rozpoczęła kampanię nawołującą do ich uwolnienia. Steven Monjenza i Tiwonge Chimbalanga zostali skazani na 14 lat ciężkiej pracy za nieprzyzwoite zachowanie oraz nienaturalne akty. W sobotę, rząd Malawi postanowił wypuścić mężczyzn z powodów humanitarnych. Po usłyszeniu dobrych nowin, piosenkarka od razu postanowiła napisać podziękowania wszystkim osobom, którzy podpisali się pod jej petycją pomocy.
"Zawsze wierzyłam, że miłość wszystko - wczoraj miałam okazję to zobaczyć.
W zeszłym tygodniu ponad 30.000 z was dodało swoje nazwiska do mojego wezwania o uwolnienie Stevena Monjeza i Tiwonge Chimbalangal-pary w Malawi skazanej do 14 lat ciężkich robót za "przestępstwo" bycia homoseksualistami. Z niesamowitą radością piszę, że prezydent Malawi Bingu wa Mutharika nakazał ich uwolnienia."
Rządy innych państw również nawoływały do uwolnienia pary. Niestety ich problemy jeszcze się nie skończyły.
"Choć nie są już w więzieniu, ich bezpieczeństwo i przyszłości w Malawi jest nadal nieznane. Mam nadzieję, że to dopiero początek naszej współpracy", mówi Madonna.
Piosenkarka ma dwoje adoptowanych dzieci z Malawi, a obecnie buduje szkołę dla dziewcząt w kraju dzięki jej organizacji charytatywnej.

Komentarz tylko dla zalogowanych