Po czterech latach rozpraw, sportowiec w końcu został uznany za niewinnego. Proces, który wyglądał jakby miał się nigdy nie skończyć, w końcu miał swój finał. Sądzie Rejonowym w Częstochowie, po czterech latach uniewinnił Najmana.
Marcin został oskarżony o wymuszenia i rozboje. Pierwsza rozprawa musiała jednak zostać przesunięta z powodu uczestnictwa sportowca w programu Big Brother. Później pomimo odpadnięcia z programu, termin rozpoczęcia procesu był cały czas odraczany z powodu przeróżnych problemów. Początkowo prokurator domagał się dwóch lat więzienia w zawieszeniu na pięć oraz ponad 5 tyś złotych grzywny. Sąd następnie zmienił kwalifikację czynu na łagodniejszą pozostawiając jedynie zarzut gróźb karalnych.
"Byłem oskarżony o wymuszenia i rozboje. Nie słusznie, bo w niczym takim nigdy nie brałem udziału... Aż cztery lata ciągnęła się sprawa, pamiętam jak wszyscy wytykali mnie palcami i mówili, że schowałem się w Big Brotherze, by uniknąć więzienia. Ja byłem niewinny! Teraz sąd to ogłosił zostałem uniewinniony!"

Komentarz tylko dla zalogowanych