U Dody na pewno – albo Adam, albo Dominik.
Najpierw wokalistka wyjawiła "Faktowi", że spotyka się z Adamem, a teraz on
w wywiadzie dla tej samej gazety wyznaje, że kocha Rabczewską. "Tak się złożyło, że się spotkaliśmy z Dodą i zakochaliśmy się w sobie" - wyznaje swoje uczucia Adam Darski, lider zespołu Behemoth, w rozmowie z tabloidem i dodaje: "Ona jest postacią numer jeden w Polsce. Nie prosiłem się o to, by być popularnym. Nie przejmuję się takimi dyrdymałami, jak na przykład to, że koledzy się z niej śmieją, że ona robi gównianą muzykę (..) Łączy nas więcej niż inne pary. Ja to w ten sposób widzę. Chociaż ludzie mogą mówić: jak to? Tutaj różowe, a tam czarne? Ale to są osoby, które nie potrafią czytać między wierszami... Dla mnie najważniejsze jest to, że się kochamy. I jak tylko wrócimy z zespołem do domu, to na pewno pojedziemy na wakacje. Teraz od ponad miesiąca mamy z Dodą utrudniony kontakt. Pozostaje internet i telefony. To dla mnie bardzo ciężka sprawa. Bo liczy się przecież przede wszystkim kontakt fizyczny. To jest najważniejsze. Ale trzeba trzymać kciuki, że nam się uda. Ja w każdym razie trzymam". Adam zapowiada też, że szukuje dla Dody
niespodziankę, ale nie zdradza jaką. Na to będziemy musieli poczekać do końca wakacji, kiedy skończy się trasa koncertowa zespołu Behemoth. Z kolei Doda nie wygląda na osobę, która usycha z miłości i tęsknoty. Wręcz przeciwnie – podczas gdy Nergal koncertuje w USA, jego ukochana widuje się ze swoim rzekomym przyjacielem, Dominikiem Drygasem. Był on jednym z trzech mężczyzn, z którymi spotykała się Doda i z których ostatecznie wybrała
Nergala. Mimo wszystko Dominik nie daje za wygraną, w końcu to dla "królowej" rzucił swoją żonę i zostawił dziecko. Oboje twierdzą, że są jedynie przyjaciółmi, ale jak wiemy od przyjaźni do miłości nie jest daleka droga. Tylko ciekawe co na to wszystko Nergal, aż strach narażać się "mrocznemu rycerzowi". Nawet najbliżsi Dody są zaniepokojeni jej związkiem z Adamem – jak dotąd nie został on przedstawiony rodzinie, a babcia wokalistki jak zobaczyła z kim spotyka się jej wnuczka powiedziała: "Wnusiu! On wygląda jak diabeł!" Cóż, należy tylko dodać, że miłość nie wybiera...


B.P.

Komentarz tylko dla zalogowanych