W piątek na ekrany polskich kin wchodzi film „Mniejsze zło” w reżyserii Janusza Morgensterna. Obraz osadzony jest w realiach Polski ludowej lat 80., a więc okresie późnego komunizmu, czasu z którym jeszcze wielu Polaków się nie rozliczyło. Film opowiada historię młodego człowieka, studenta, Kamila, który za wszelka cenę chce osiągnąć sukces i ogarnięty jest pragnieniem bycia „kimś”. Postanawia zostać pisarzem, gdyż ten zawód w ówczesnej Polsce zdaje się zapewniać prestiż i uznanie, również finansowe. Jednak jego problemem jest fakt, że nie potrafi pisać. Świadomość swojego braku talentu, powoduje, że bohater coraz częściej musi uciekać się do oszustw, manipulacji, nawet plagiatu i iść na upokarzające kompromisy. Tymczasem wokół niego pełno jest ludzi autentycznie zdolnych, walczących z komunistycznym systemem, za co często są ścigani i trafiają do więzień. Wybuch stanu wojennego skłania bohatera do przemyśleń, refleksjami nad swoim postępowaniem, powodując w rezultacie przemianę życiowej postawy. W postać głównego bohatera wcielił się Lesław Żurek, który ma na swoim koncie poruszającą rolę w „Małej Moskwie”, a jego rodziców zagrają Janusz Gajos, od dawna nie pojawiający się na naszych ekranach, a także znakomita Anna Romantowska. W filmie wystąpili także Magdalena Cielecka, Tamara Orciuch, Wojciech Pszoniak i Borys Szyc. Aktorska obsada zapowiada sukces, ale czy tak będzie, przekonamy się już wkrótce. „Mniejsze zło” od 23 października w kinach! Do tego czasu możecie posłuchać, co sami aktorzy mówią o filmie na stronie iThink.pl

Komentarz tylko dla zalogowanych