Najbardziej emocjonujący pojedynek w historii trwania programu „Taniec z gwiazdami” rozstrzygnięty! Z rywalizacji zwycięsko wyszła Anna Mucha i Rafał Maserak, pokonując Nataszę Urbańską i jej partnera, Jana Klimenta! We wczorajszej X. edycji show każda z finałowych par zatańczyła po trzy tańce. Anna Mucha pokazała się w rumbie, quickstepie, a we freestyl’u w walcu wiedeńskim do piosenki Maryli Rodowicz „Niech żyje bal”. Natasza wybrała dla siebie tango, sambę, a ostatni taniec, który polegała głównie na podrzutach, wznoszeniach, ciężko nazwać. Wszystkie tańce podobały się jury, co wyrażali w swoich pochwałach dla uczestników i najwyższych notach. Program pełen wzruszeń i emocji, zakończył się zwycięstwem Anny Muchy, która pokonała Nataszę zaledwie o jedną setną procenta w głosowaniu telewidzów, którzy w trakcie trwania całego programu, chociaż trudno w to uwierzyć, rozkładani szansę równo 50 na 50. Nataszy nie udało się ukryć rozczarowania, a szczęśliwa Anna Mucha, odbierając Kryształową Kulę, dziękowała wszystkim, m. in. swojemu narzeczonemu, Marcelo Sora, za cierpliwość przez ostatnie miesiące treningów. Wzruszony wygraną był również Rafał Maserak, który chociaż 3 razy był w finale, pierwszy raz zwyciężył. Po zakończeniu tanecznego show, uczestnicy udali się na imprezę, Mucha wyglądała fantastycznie i zdecydowania wyróżniała się kreacją, zabrakło natomiast Nataszy, która w ogóle nie pojawiła się na przyjęciu. A jak Wy myślicie, czy decyzja o wygranej Anny Muchy była sprawiedliwa i aktorka słusznie triumfowała?

Komentarz tylko dla zalogowanych