Zwłaszcza zdrowiu i karierze Britney. Britney Spears postanowiła kupić sobie komorę tlenową za 15 tysięcy funtów, dzięki której będzie mogła utrzymać swój głos w świetnej formie przez długie lata. Piosenkarka jest podobno przerażona negatywnym wpływem, jaki wywiera na jej głos zanieczyszczone powietrze. Do zakupu specjalnej komory zdecydowała się po koncercie w kanadyjskim mieście Vancouver, gdzie dym papierosowy, unoszący się w całej sali uniemożliwił jej występ. Britney zeszła ze sceny i powróciła dopiero, gdy fani, na jej prośbę, przestali palić. Inhalacje w komorze tlenowej będą niwelować złe skutki wdychania zanieczyszczonego powietrza. Polscy fani wybierający się na warszawski koncert gwiazdy, powinni zatem zostawić papierosy w domu.

Komentarz tylko dla zalogowanych