Grupa Pino Filmy, zdjęcia, muzyka Dziel się chwilą Darmowy hosting darmowa telewizja internetowa Powiedz innym o sobie Darmowe blogi Pokaz zdjęć, prezentacje multimedialne pytania i odpowiedzi zadania, testy, śmieszne pytania, łamigłówki

wszystkie foto video tekst
Aktor zmarł wczoraj w nocy po długiej i ciężkiej walce z rakiem trzustki. W ostatnich chwilach życia towarzyszyła mu żona Lisa. Miał 57 lat. "Patrick Swayze odszedł w spokoju w otoczeniu rodziny po 20 miesiącach zmagań z chorobą" - poinformowała Annett Wolf,  agentka aktora. U Patricka zdiagnozowano raka trzustki w styczniu 2008 roku i podobno od razu dawano mu bardzo małe szanse na wyzdrowienie. Lekarze twierdzili, że Swayze ma przed sobą zaledwie kilka tygodni życia. Rok później, w styczniu tego roku, pojawił się w amerykańskiej telewizji zapewniając, że jego walka z chorobą jest daleka od przegranej. "Jestem przerażony i przechodzę teraz prze piekło. Czy umieram? Czy już się poddaję? Czy leżę na łożu śmierci? Czy żegnam się z bliskimi? Nie ma mowy!" - mówił w wywiadzie. "Ciągle marzę o przyszłości, o długim życiu w zdrowiu, nie chowając się w cieniu raka, lecz stojąc w pełnym świetle" - dodał.
Patricka zapamiętamy najbardziej z roli instruktora tańca Johnny'ego Castle z filmu "Dirty Dancing", który stał się hitem w 1987 roku. Skradł wtedy serca kobietom na całym świecie dzięki swoim seksownym ruchom na parkiecie. Był również współautorem i wykonawcą piosenki "She's Like the Wind", która znalazła się na ścieżce dxwiękowej do filmu.
W 1990 roku wystąpił u boku Demi Moore w kolejnym kinowym hicie "Duch". Zagrał tam tytułowego ducha mężczyzny, który został zamordowany i próbuje się skontaktować ze swoją dziewczyną za pośrednictwem osoby-medium, granej prze Whoopi Golberg. Dzięki tej roli umocnił się jeszcze bardziej jego wizerunek hollywoodzkiego amanta. Jednak bycie obiektem westchnień milionów kobiet nigdy tak naprawdę mu nie odpowiadało.
W 1994 roku miał problemy z nadużywaniem alkoholu, po tym jak jego siostra popełniła samobójstwo oraz zmarł jego ojciec. Po latach wycofania się z życia zawodowego, powrócił na deski teatru w musicalu "Faceci i laleczki", który grany był w West Endzie w 2006 roku.
Podczas choroby Swayze pracował cały czas nad kolejnymi odcinkami serialu TV "The Beast", planował też wydanie pamiętników, nad którymi pracowali wspólnie z żoną Lisą.  

Komentarz tylko dla zalogowanych