Marieta Żukowska i Weronika Książkiewicz to dziewczyny niewątpliwie bardzo do siebie podobne. Czy jedna zagraża drugiej ?

„ Fakt” sugeruje, że podobieństwo, to dla aktorek największe przekleństwo, które musi skończyć się złamaniem kariery dla jednej z nich. Tabloid informuje, że problem z odróżnieniem młodych aktorek pojawił się gdy zaczęto promować film „ Nieruchomy poruszyciel”. Podobno odważne, rozbierane sceny w wykonaniu Żukowskiej przypisywano Książkiewicz, która ma opinię bardziej śmiałej. „ Okazało się, że Marieta podobnie jak Weronika nie wstydzi się swojego ciała i bez skrępowania wypowiada się na temat seksu. Jeśli aktorki nie chcą być wciąż ze sobą mylone, jedna z nich musi zmienić wizerunek. I to szybko!” – czytamy w „ Fakcie”. Czas pokaże, której z dziewczyn uda się przebić, a która będzie musiała odejść z niczym. Na którą stawiacie ?
ka
TVN/M.Jaskiewicz
AKPA

Komentarz tylko dla zalogowanych