Grupa Pino Filmy, zdjęcia, muzyka Dziel się chwilą Darmowy hosting darmowa telewizja internetowa Powiedz innym o sobie Darmowe blogi Pokaz zdjęć, prezentacje multimedialne pytania i odpowiedzi zadania, testy, śmieszne pytania, łamigłówki

wszystkie foto video tekst
Jolanta Fraszyńska dojrzała wreszcie do decyzji o odszukaniu ojca. Trauma z dzieciństwa odbiła się jednak echem na całym jej życiu.

Aktorka miała trudne dzieciństwo. Jolę i jej siostrę praktycznie wychowywała babcia. Obie dziewczynki były dziećmi nieślubnymi i ojciec aktorki nigdy się nimi nie zajmował. Fraszyńska kilkakrotnie opowiadała o tym, że bycie nieślubnym dzieckiem wiązało się dla niej z wielkim poczuciem wstydu. Dopiero teraz zrozumiała, że tylko kontakt z ojcem pomoże jej wyzbyć się kompleksów.- „ Jolę bardzo dużo kosztowało nawiązanie z nim kontaktu. Długo brakowało jej odwagi, bała się, że nie znajdą nici porozumienia. Ale pokonała lęk i teraz bardzo się cieszy z tego spotkania. Chce, by ojciec był u niej częstym gościem, żeby był prawdziwym dziadkiem dla jej córek, Anastazji i Anielki. Bo jej zawsze brakowało ojca. Jola mówi, że teraz zaczyna z nim nowy rozdział życia” - powiedziała tygodnikowi „ Świat&Ludzie” przyjaciółka aktorki. Sytuacja ta tłumaczy skłonności Fraszyńskiej do nawiązywania relacji z niewłaściwymi mężczyznami. Przypomnijmy, swojego męża niedawno musiała wyciągać z alkoholizmu.
ka
 

Komentarz tylko dla zalogowanych