Oskarżył gazety o wywołanie całego zamieszania. W marcu tabloidy rozpisywały się o konflikcie w rodzinie Olbrychskich. Rafał oskarżył bowiem ojca, Daniela Olbrychskiego, za to, że zniszczył jego dzieciństwo. Afera toczyła się łamach brukowców przez kilka tygodni, po czym nagle ucichła. Zbiegła się z wydaniem nowej płyty Rafała "Tatango". Najwidoczniej aktor i muzyk w jednej osobie, chciał w ten sposób zwrócić na siebie uwagę szerszej publiczności. Teraz, po paru miesiącach, młody Olbrychski postanowił wybielić swój wizerunek i twierdzi, że większość informacji była zmyślona przez media. "Ilość prawdziwych informacji jest bliska zeru. Potwierdzeniem moich słów są procesy, które wytoczyłem kilku gazetom. Mamy w tej chwili już trzy sprawy w sądzie, a myślę, że na tym lista się nie zamknie" - powiedział Rafał w wywiadzie dla "Twojego Imperium". Ostre wypowiedzi zamienił na deklaracje pogodzenia się z rodziną. Publiczne pranie brudów zostało więc oficjalnie zakończone. ciekawe tylko na jak długo.

Komentarz tylko dla zalogowanych