Decyzją sądu para nie może spotykać się przez najbliższe 5 lat, po tym jak Chris został oskarżony o pobicie piosenkarki. Znaleźli jednak sposób, by obejść prawo! Wygląda na to, że mimo całej afery Rihanna nie przestała żywić do Chrisa głębszych uczuć i prawdopodobnie para do siebie wróci. Problemem jest wyrok Browna, który zakazuje mu zbliżania się do piosenkarki na odległość mniejszą niż 50 jardów przez 5 lat. Oboje porozumieli się ze swoimi prawnikami i znaleźli rozwiązanie - wyjeżdżają na wspólne wakacje do Acapulco w Meksyku, bo tam nie dosięgnie Chrisa amerykańskie prawo. "Rozmawiali ze swoimi prawnikami, żeby dowiedzieć się co jest dozwolone, a co nie i teraz planuje dwutygodniowy urlop w Meksyku. Chcą spędzić trochę czasu razem. Wiedzą, że mają wiele spraw do uzgodnienia zanim zdecydują się upublicznić swój ponowny związek" - mówi znajomy pary w rozmowie z brytyjskim magazynem "Star". "Rihanna nie chce zawieść swoich fanów, którzy do tej pory dawali jej ogromne wsparcie.
Wspólnie z Chrisem muszą zastanowić się, jaką przyjąć strategię, aby ten związek nie odbił się źle na ich karierach" - czytamy w tabloidzie. Od lutego, kiedy to Brown stracił kontrolę nad sobą i pobił dziewczynę, cały czas utrzymywali ze sobą kontakt. Chris wyraził już niejednokrotnie skruchę za swój postępek i obiecał poprawę. Rihanna z kolei postanowiła dać mu drugą szansę. Ciekawe co na to jej fani, którzy zdążyli już znienawidzić Browna.
Komentarz tylko dla zalogowanych
Uwaga!
Ta podstrona może zawierać treści o charakterze erotycznym, wulgarnym lub kontrowersyjnym. Przechodząc na tę podstronę
oświadczasz, że dokonujesz tego w pełni świadomie i dobrowolnie oraz że posiadasz ukończone 18 lat.