Stylista złamał nogę podczas jednej z imprez „AlleZima”. Tej zimy Jacyków uczył się jeździć na nartach. Choć nie wychodziło mu to najlepiej, zaliczając wywrotkę za wywrotką, to nie narty były winne tragicznego upadku który skończył się w szpitalu.
W weekend po tym jak nakręcono ostanie odcinki „AlleZima”, gwiazdy zebrały się aby świętować ukończenie tegorocznego sezonu. Wśród nich oczywiście nie mogło zabraknąć popularnego stylisty TVN'u. Dla niego jednak będzie to z całą pewnością niezapomniany wieczór.

Wracając wieczorem do hotelu, Jacyków poślizgnął się na lodzie wychodząc z taksówki. Upadek który z początku wyglądał na niewinny okazał się bardzo niefortunny.
"W poniedziałek w Zakopanem miałem dwugodzinną operację na kolano. Mam w nim teraz śrubę...Jestem strasznie obolały, tak bardzo, że nawet podają mi morfinę" zdradza Tomasz.
Wygląda na to, że Jacyków będzie musiał się na długo pożegnać z nartami ponieważ po wyjściu ze szpitala czeka go wielomiesięczna rehabilitacji. Dodatkowo wypadek prawdopodobnie stanie na przeszkodzie jego planom wyrzeźbienie swojego ciała na siłowni.
"Obawiam się, że w związku z wypadkiem nie uda mi się wypracować boskiej sylwetki do lata" z żalem mówi Tomasz.

Komentarz tylko dla zalogowanych